05.05.2020

Wietrzenie mieszkania a zdrowie

Długie pozostawanie w zamkniętych pomieszczeniach wpływa niekorzystnie na samopoczucie i zdrowie. Zarówno zbyt suche jak i zbyt wilgotne powietrze ma negatywny wpływ na ludzki organizm. Istnieje nawet dolegliwość zwana zespołem chorych budynków związana z przebywaniem w pomieszczeniach z zanieczyszczonym powietrzem. Na szczęście, aby uniknąć chorób i nieprzyjemności wystarczy otworzyć okna i porządnie przewietrzyć. Jak to robić?

Współczesne okna są bardzo szczelne. Dzięki nim nie tracimy ciepła i możemy się cieszyć niższymi rachunkami. Szczelność niesie za sobą jednak kumulację wilgoci, która bierze się z codziennych czynności. Gotowanie, pranie, prysznic – wszystko to generuje wilgoć w powietrzu i skraplanie się pary wodnej. Ale nie tylko wilgoć potrzebuje ujścia. Także pyłu, kurzu i obecnych w nim roztoczy wolelibyśmy się pozbyć. Sprzątamy więc, używając rozmaitych środków czyszczących i stosując odświeżacze powietrza. A nasz organizm wolałby, żebyśmy po prostu porządnie przewietrzyli. 

Szeroko otwarte okno w mieszkaniu
Wietrzenie mieszkania rano i przed snem

Niewietrzone mieszkanie – czym to grozi

W zamkniętych pomieszczeniach, wysoka temperatura i wilgotność tworzą świetny mikroklimat dla rozwoju i namnażania się mikroorganizmów. Zbyt wysuszone powietrze z kolei wysusza śluzówkę, która staje się mniej odporna na ataki drobnoustrojów. Dobrym przyzwyczajeniem jest więc regularne wietrzenie, które pomoże nam zachować zdrowie i odporność. A co z przeziębieniami? Prędzej złapiemy katar od siedzenia w niewietrzonym pomieszczeniu, niż od wdychania świeżego, rześkiego powietrza!

Chyba każdy się zgodzi, że wiosenny spacer znakomicie poprawia humor. Czyste powietrze dotlenia, dobrze wpływa na samopoczucie, a słońce naturalnie wzmacnia odporność, dzięki produkcji witaminy D. To wszystko wiemy już z reklam suplementów. Jeśli więc czujemy senność, ociężałość, chandrę lub spadek koncentracji, a nie mamy czasu lub możliwości wyjścia na spacer, przewietrzmy mieszkanie!

Dwie dziewczyny leżące na łóżku pod szeroko otwartym oknem w słońcu.
Świeże powietrze sprzyja dobremu samopoczuciu

Krótka instrukcja wietrzenia mieszkania

Z pozoru nie ma w tym żadnej filozofii, jednak warto zwrócić uwagę na kilka podstawowych kwestii, dzięki którym wietrzenie mieszkania będzie efektywne i ekonomiczne. Jak długo powinno się wietrzyć pokój? Latem wietrzenie w godzinach największego upału wiąże się z wpuszczaniem do wnętrza gorącego powietrza. Znacznie lepiej wykonać tę czynność wczesnym rankiem i nocą, w ciągu dnia zaś trzymać okna pozasłaniane, zwłaszcza te od południowej strony. W trakcie wietrzenia warto wytworzyć przeciąg, który przyspieszy wymianę powietrza i otworzyć wszystkie drzwi wewnętrzne. Wiosną i jesienią wystarczą dziesięciominutowe przeciągi 3 razy dziennie. Pozwoli to pozbyć się pary, nie wychłodzić zanadto pomieszczeń i poczuć się lepiej. Zimą najlepiej zafundować sobie krótkie i intensywne wietrzenie rano i wieczorem przy wyłączonych kaloryferach. Dzięki temu nie będą one pracowały ze zwiększoną mocą, a my nie odczujemy wzrostu opłat za ogrzewanie. Znacznie bardziej opłacalne i efektywne jest otwarcie okna na oścież na chwilę niż uchylanie go na długi czas i wyziębianie pomieszczeń bez skutecznej wymiany powietrza. Rozszczelnione okno lub mikrowentylacja sprawdzają się za to doskonale podczas deszczu.

Pamiętajmy także, że choć w nocy nie odczuwamy wahań nastroju lub spadku koncentracji, to świeże powietrze ma ogromny wpływ na jakość naszego snu. Warto porządnie wywietrzyć sypialnię tuż przed snem i nie przegrzewać jej. Optymalna temperatura w tym pomieszczeniu powinna wynosić między 18 a 20 stopni. Sypialnię można także wypełnić roślinami produkującymi tlen w nocą, takimi jak storczyk, sansewieria, aloes drzewiasty, grudnik, skrzydłokwiat, grubosz drzewiasty, gerbera, bluszcz pospolity paproć czy dracena.

Sypialnia z roślinami doniczkowymi.
W sypialni warto umieścić rośliny produkujące tlen nocą