12.12.2017

Lekcja ciepła, czyli kilka słów o energooszczędnych podkładach podparapetowych

Przełom jesieni i zimy to świetny moment, żeby zweryfikować poprawność montażu okien. Jeśli weryfikacja wypadnie negatywnie, właściciel mieszkania bądź domu może mieć poważny powód do zmartwień. Zbyt mocne wychłodzenie pomieszczeń i wyraźnie wyczuwalna różnica temperatur w okolicach parapetu oznacza najczęściej, że poważne błędy popełniono już na etapie montażu stolarki.

Ale jak z wszystkimi błędami bywa, można próbować im zapobiec. Zwłaszcza jeśli znajdujemy się na początku budowy domu i wyposażymy w odpowiednią wiedzę. Na przykład w wiedzę dotyczącą izolacji okien!

Miejsce szczególnej uwagi

Miejsce połączenia okna z murem to jeden z najbardziej newralgicznych punktów obiektu i wymaga szczególnie starannej izolacji. Wynika to z faktu, że jest to płaszczyzna połączenia dwóch materiałów o zupełnie innych właściwościach termoizolacyjnych. Błędy popełnione na tym etapie skutkują powstaniem, tzw. mostków termicznych, a mówiąc w sposób bardziej obrazowy i zrozumiały dla domowników: tam będzie wiało, moi drodzy, tam może być mokro i może być grzyb!

Piana poliuretanowa – dlaczego warto na nią stawiać?

Oczywiście każdej tego typu sytuacji można próbować zapobiegać. Ważne jest, aby zrobić to zanim niepokojące objawy dadzą się zauważyć, bo wtedy najczęściej jest już zbyt późno. Zacznijmy od tego, w jaki sposób zimno i wilgoć przenika do wnętrza domu. Najtańszą i najbardziej ryzykowną metodą montażu okien jest użycie samej tylko piany poliuretanowej. Tworzy ona warstwę pomiędzy murem i ramą okna. Niestety, piana nie jest materiałem doskonałym, a jej właściwości pogarszają się wraz z upływającym czasem. Niszczą ją promienie UV, a dla wody i wilgoci także nie stanowi zbyt skutecznej bariery. Nieprawidłowo zabezpieczona warstwa piany ulega uszkodzeniu już po kilku latach używania nowych okien. W konsekwencji, zimno przenika do mieszkania, a w pomieszczeniu trudno utrzymać stałą temperaturę. Ale jest coś jeszcze gorszego od perspektywy płacenia wysokich rachunków za ogrzewanie – takiej wady montażu nie da się wyeliminować bez demontażu okien.

Energooszczędne podkłady podparapetowe – ale o co właściwie chodzi?

Najskuteczniejszym i przynoszącym największe korzyści sposobem montażu okien, jest tzw. montaż ciepły z wykorzystaniem podkładu podparapetowego (EPP – współtworzony przez firmę Vetrex Energooszczędny Podkład Podparapetowy). Na czym polega i jakie przynosi korzyści? EPP to specjalna kształtka z wykonana z polistyrenu ekstrudowanego XPS , na której osadzane jest okno. Badania wskazują, że przy obciążeniu ok 1200 kilogramów dla XPS na metr bieżący podkładu, odkształci się on o zaledwie 1 mm! W praktyce nawet zastosowanie ciężkich okien z antywłamaniowym pakietem szybowym, nie zrobi na EPP wrażenia (przykładowe okno balkonowez szybami antywłamaniowymi w pakiecie dwukomorowym P4/16/4/16/4 waży 125 kg.).

Jak przedstawić bardziej obrazowo zastosowanie podkładów podparapetowych? Spójrzcie na poniższą grafikę.

Kilka słów o zaletach

Co właściwie daje nam zastosowanie energooszczędnych podkładów podparapetowych? Przede wszystkim zdecydowaną poprawę izolacyjności cieplnej w miejscu połączenia okna z murem, czyli w miejscu, które z natury ma najsłabsze parametry termiczne. Badania przeprowadzone przy użyciu kamer termowizyjnych pokazały, że w przypadku tradycyjnego montażu bez użycia EPP, zimne powietrze może przenikać do wewnątrz. Podkład sprawia, że jest ono zatrzymywane w warstwie ocieplenia. Siedząc na kanapie pod oknem w mroźny i wietrzny dzień, nie  odczujesz już żadnego nieprzyjemnego uczucia chłodu. A co za tym idzie, nie będziesz zmuszany do podkręcania kaloryferów. Wnioski nasuwają się same.

Zasady i procedury montażu – warto się ich trzymać!

Aby EPP pełniło swoją rolę, ważne jest zachowanie przewidzianej przez producenta procedury montażu. Podkład można montować zarówno przy użyciu klejów polimerowych jak i kleju do XPS-u (w przypadku nierównej płaszczyzny muru). Bardzo istotne jest precyzyjne wypoziomowanie podkładu i ustawienie ich w odpowiednim miejscu ściany, bo po związaniu masy bądź kleju będzie to niemożliwe. Profil jest zaprojektowany pod kątem stosowania dodatkowych taśm rozprężnych wykorzystywanych w ciepłym montażu. EPP może być zamontowany również w strefie izolacji termicznej przy użyciu systemu MOWO. Podkłady podparapetowe powinny być produkowane z tworzywa w klasyfikacji ogniowej E, dopuszczającej jego użycie do zabudowy w budownictwie jednorodzinnym i wielorodzinnym, dlatego warto o nią zapytać przed finalizacją zakupu.

Zastosowanie dodatkowych materiałów izolacyjnych nie musi oznaczać drastycznego zwiększania czasu montażu okien, z pewnością natomiast wpłynie pozytywnie na koszty utrzymania budynku, a w szczególności na koszty jego ogrzewania. Brzmi zachęcająco, prawda? Interesuje cię więcej szczegółów? Skontaktuj się z naszymi doradcami w salonach sprzedaży Vetrex.