02.07.2018

Jak design wpływa na relaks, czyli mieszkanie stworzone do odpoczynku!

Jakiś czas temu w Polsce zapanowała moda na hygge. To zjawisko, które przywędrowało do nas wprost ze Skandynawii, określało poczucie wewnętrznej równowagi, bezpieczeństwa i szczęścia. Ten  ukazywał jedno – ogromną tęsknotę rodaków za spokojem i harmonią wnętrz. Dom ma sprzyjać wypoczynkowi, jego wystrój ma też odzwierciedlać temperament właścicieli. Otaczanie się rzeczami dobrze zaprojektowanymi, ciekawymi w formie, a przy tym funkcjonalnymi jest tym, do czego wszyscy przecież chcemy dążyć.

Planujesz swój własny kącik do relaksu?
Chcesz, by Twój dom był miejscem stworzonym do odpoczynku?
Przeczytaj artykuł, zainspiruj się i weź udział w naszym konkursie!
Szczegóły na końcu wpisu!

                              – spis gościnny i wybór zdjęć autorki bloga Ale tu ładnie –

Sztuka projektowania, czyli kilka słów o designie użytkowym

Przejdźmy więc do istoty designu, czyli sztuki projektowania. Nasz dom to nie muzeum. Dobry design to nie tylko wizualna strona wnętrz i przedmiotów. Po co mieć najpiękniejszy fotel czy kanapę, skoro nie jest ona wygodna? Projektując dom, nabywając meble i akcesoria – zwracajmy uwagę na funkcjonalność wybieranych rozwiązań.

Czy design musi być drogi? Niekoniecznie. Musimy jednak pamiętać, że cena odzwierciedla nie tylko koszt wyprodukowania i artystyczną wizję projektanta. Zawiera się w niej koszt licznych prób, konsultacji, żmudnego dobierania najbardziej optymalnych materiałów i wypracowania najlepszej ergonomii. Ta różnica w cenie przekłada się na jakość wykonania, jego estetykę, funkcjonalność i komfort użytkowania. Należy o tym pamiętać, bo żyjemy w czasach wyboru. To my kształtujemy nasze otoczenie, warto czasem przedłożyć ilość nad jakość.

Bądź kreatorem, stwórz najlepsze dla siebie miejsce!

Dobrze zaplanowane pomieszczenia, spełniające swoje funkcje, pełne światła i harmonijnie dobranych przedmiotów, wpływają niewątpliwie na komfort codziennego życia i nasze samopoczucie. Przerwa na oddech po ciężkim dniu, możliwość odpoczynku w wygodnym fotelu lub krótki relaks z książką w ręku – to właśnie to, czego wszyscy potrzebujemy. Miło jest zawiesić wzrok na estetycznej tkaninie, usiąść przy stole, którego wysokość jest idealnie dobrana do naszego wzrostu, ułożyć się w wygodnej kanapie, w najbardziej komfortowej pozycji. Wnętrze, w którym będziesz czuł się dobrze to niekoniecznie wnętrze jak z katalogu. Postaw na meble i dodatki, które odzwierciedlają Twoje upodobania, a jednocześnie sprzyjają odpoczynkowi. Miękkie tekstylia, klimatyczne oświetlenie, naturalne akcenty i materiały, np. drewno – to wszystko pozwoli ukoić Twoje skołatane nerwy. Lubisz wyraziste i ostre kolory? Zastanów, się czy sypialnia jest najlepszym miejscem na ich zastosowanie.

Światło, więcej światła!

Światło i jego ilość również wpływa na nasze zmysły i samopoczucie. Dobrze zaprojektowane wnętrze pozwala na jak największy dostęp naturalnego oświetlenia. Wszyscy wiemy jak pogorszyć może się samopoczucie zimą, a jaki przypływ energii odczuwamy wiosną. Warto tę wiedzę wykorzystać już na etapie projektowania domu czy mieszkania i rozsądnie rozplanować ekspozycję naszych okien. To może być klucz do naszego dobrego nastroju! Czasem lepiej zamienić funkcje pomieszczeń i usytuować sypialnię w miejscu, gdzie jest mniej naturalnego światła, na korzyść salonu, w którym spędzamy najwięcej czasu w ciągu dnia.

Wybór okien to również istotna sprawa, warto by były jak największe, a przy tym dobrze skonstruowane, z dbałością o estetykę i funkcjonalność. Takie jest na przykład LUM’UP – okno, które wnosi do wnętrz więcej designu i naturalnego światła. Klasyczna linia skrzydła okiennego i listwy przyszybowej nadaje mu eleganckiego kształtu, a niskie złożenie ramy i skrzydła oraz wąski zestaw słupka ruchomego pozwalają wpuścić do pomieszczenia dużą ilość światła. Duże nasłonecznienie to także zasługa pakietu szybowego o współczynniku Lt na poziomie aż 74%.

Najlepiej odpoczywamy na tarasie lub balkonie? Wybierzmy rozwiązania, które ułatwią komunikację między domem, a strefą na zewnątrz, np. drzwi z systemami przesuwnymi. Ich skrzydła po otwarciu nie wchodzą do wnętrza pomieszczenia i nie zabierają cennej przestrzeni. Daje to dużo większą swobodę przy aranżacji mieszkań. Warto również zastosować niski próg, który zminimalizuje ryzyko potknięcia. To szczególnie istotne, gdy po domu lubimy przechadzać się, mając wzrok utkwiony w książce, a w dłoni filiżankę gorącej, parującej herbaty.

Design, to również zabawa kształtem, formą i kolorem. Pozwólmy sobie czasem na odrobinę szaleństwa, ale szaleństwa kontrolowanego, wybierając przedmioty i rozwiązania, które będą nie tylko cieszyć oko, ale służyć przez wiele lat. Pozwólmy sobie na radość z wyjątkowości własnego wnętrza i komfort jego użytkowania, a to przełoży się na jakość codziennego życia. Enjoy!