5 podstawowych zasad udanego montażu okien
Wyobraź sobie, że zaplanowałeś kolację z wyjątkową osobą. Wszystko przygotowane jest w najdrobniejszych szczegółach – począwszy od zaproszenia, poprzez lokalizację restauracji, kończąc na menu. I kiedy już wsiadasz do auta, aby pojechać po swojego gościa, okazuje się, że… zapomniałeś zatankować. Drobiazg, bo przecież stacje benzynowe są na każdym kroku? Niby tak, ale z doskonałego planu pozostaje niewiele.
Budowa, albo generalny remont wymarzonego domu ma w sobie właśnie coś z takiego wyjścia na wyjątkową kolację – nie bardzo da się ją powtórzyć w tych samych okolicznościach i w takim samym towarzystwie. Na budowie także starasz się przewidzieć wszystko, co może pokrzyżować twoje plany. Skrupulatnie dobierasz materiały, technologie i wykonawców. Jakie błędy najczęściej można popełnić podczas montażu okien? Czego unikać i na co zwracać uwagę podczas tego typu inwestycji? Oto lista 5 podstawowych zasad, którymi warto kierować się podczas montażu okien:
1. Ekipa montażystów tak samo ważna, jak same okna!
Często dajemy się zwieść złudnej nadziei, że jeśli za daną rzecz zapłacimy więcej, niż planowaliśmy, to tę stratę można odbić sobie np. na jej montażu. To bardzo poważny błąd – montaż okien najlepiej zlecić w punkcie, w którym zamawiamy okna. Możemy mieć pewność, że nasz doradca handlowy współpracuje z ekipą, która zna się na rzeczy.
2. Przygotowanie podłoża
Oprócz samych parametrów okna ważne jest także przygotowanie podłoża pod jego montaż. Musi być wolne od luźnych fragmentów zapraw i klejów, odpowiednio wygładzone i przede wszystkim czyste. Tylko takie podłoże pozwoli na solidne związanie piany montażowej, pomoże także ograniczyć mostki termiczne i miejsca, przez które może dojść do zawilgocenia muru.
3. Rozmiar ma znaczenie
Wydaje się to być może dziwne, ale jednym z najczęściej popełnianych błędów, jest montaż okien o rozmiarze niedostosowanym do rozmiarów otworu. Żadna z odchyłek nie jest dobra – zbyt duży otwór to problem ze szczelnością na styku ościeże-rama. Zbyt mały to niebezpieczeństwo uszkodzenia ramy okna, mogące powstać pod wpływem rozszerzalności profilu wskutek zmian temperatury.
4. Brak listew progowych i nieodpowiednia ilość klocków podporowych
Skoro profil okna ma dodatkowe wzmocnienia, a oprócz tego sam w sobie jest stosunkowo wytrzymały, to po co osadzać okno na dodatkowej listwie? Takie kalkulowanie prowadzi do bardzo przykrych konsekwencji. Przez szczeliny pomiędzy ramą, a ościeżem, przenika woda i dostaje się do wnętrza, dodatkowo powodując zawilgocenie. Drugi, bardzo podobny błąd dotyczy osadzania okien bądź drzwi balkonowych na zbyt małej ilości klocków podporowych lub klinów. Konsekwencją takiego zaniedbania może być wypaczenie ramy, która ugina się pod własnym ciężarem.
5. Kotwy i dyble mocujące – co by tu popsuć?
Dla zachowania optymalnych parametrów okna, konieczne jest jego solidne zamocowanie do ościeża. Piana montażowa – wbrew temu, co myślą o niej niektóre ekipy monterów – nie jest lekiem na całe zło tego świata, nie jest także optymalnym preparatem do kotwienia okien. Do tego służą dyble, albo kotwy. Powinny być rozmieszczone w odpowiedniej odległości od siebie i newralgicznych punków okna.